Schodołazy zwykle używane są wewnątrz budynków, ale wiele osób potrzebuje korzystać z nich także na dworze – choćby pokonać kilka stopni przy wejściu do domu czy w ogrodzie. Stąd pojawia się pytanie: jak takie urządzenie znosi deszcz, śnieg, mróz czy upał? Producenci starają się maksymalnie zabezpieczyć schodołazy, ale pamiętajmy, że to sprzęt elektryczno-mechaniczny, który w trudnych warunkach wymaga pewnej troski. W tej części wyjaśnimy, na co stać schodołaz pod gołym niebem i jak bezpiecznie z niego korzystać, gdy pogoda jest daleka od idealnej.
Używanie schodołaza na deszczu i śniegu – czy to bezpieczne?
Okazjonalne wystawienie schodołaza na lekki deszcz czy śnieg zazwyczaj nie spowoduje jego nagłej awarii. Urządzenia te mają obudowy z tworzyw lub metalu, które chronią w pewnym stopniu elektronikę przed wilgocią. Niemniej intensywny deszcz czy intensywne opady śniegu mogą stanowić wyzwanie. Jeśli tylko to możliwe, warto unikać bezpośredniego zalewania schodołaza wodą. Gdy złapie nas deszcz w trakcie korzystania z urządzenia, najlepiej jak najszybciej zakończyć jazdę po schodach i osuszyć sprzęt. Wiele schodołazów ma wskaźniki lub diody sygnalizujące, czy elektronika jest sucha – np. wykrycie wilgoci może powodować komunikat o błędzie. Z tego powodu nie powinno się myć schodołaza silnym strumieniem wody ani zanurzać go w wodzie. Podczas opadów dobrze jest wykorzystać pokrowiec lub chociaż prowizorycznie okryć newralgiczne części (panel sterujący, złącza elektryczne) folią lub płaszczem przeciwdeszczowym. Jeśli chodzi o śnieg, problemem jest nie tylko wilgoć, ale też śliskość podłoża. Schody pokryte lodem czy ubitym śniegiem mogą zmniejszyć przyczepność gąsienic lub stopek schodołaza – zawsze należy ocenić, czy warunki pozwalają na bezpieczny transport. Czasem lepiej odśnieżyć i posypać schody piaskiem przed użyciem urządzenia, niż ryzykować poślizg. Podsumowując, schodołaza można użyć na zewnątrz, ale rozsądnie: krótkie wystawienie na deszcz mu nie zaszkodzi, lecz długotrwała ulewa czy skrajnie zaśnieżone schody to sytuacje, gdy warto się wstrzymać lub odpowiednio przygotować teren.
Temperatura otoczenia a działanie schodołaza i baterii
Ekstremalne temperatury to kolejny czynnik wpływający na pracę schodołaza. Większość producentów podaje w instrukcji zakres temperatur, w jakich urządzenie działa optymalnie – często jest to od ok. -10°C do +40°C. W niskich temperaturach pewne elementy mogą działać mniej wydajnie: przede wszystkim akumulator traci część pojemności na mrozie. Oznacza to, że schodołaz może pokonać mniej schodów na jednym ładowaniu, gdy jest bardzo zimno, a czasem przy skrajnym mrozie elektronika może w ogóle nie uruchomić urządzenia do czasu ogrzania baterii. Jeśli urządzenie nie chce się uruchomić z powodu mrozu, warto zabrać akumulator do ciepłego pomieszczenia na kilkanaście minut i spróbować ponownie. Z kolei upały mogą prowadzić do przegrzewania się silnika lub sterowania, jeśli urządzenie pracuje intensywnie. Schodołazy mają zabezpieczenia termiczne i zazwyczaj poradzą sobie w gorący dzień, ale gdy temperatura przekracza 30°C, warto robić częstsze przerwy w pracy urządzenia, by dać mu się schłodzić. Unikajmy też zostawiania sprzętu na pełnym słońcu na długi czas – nagrzana elektronika i bateria mogą mieć skróconą żywotność. Dobrą praktyką jest używanie schodołaza w cieniu i unikanie najgorętszej pory dnia, jeśli mamy taką możliwość. Umiarkowane warunki (kilka stopni mrozu czy upału) nie przeszkodzą schodołazowi w pracy, ale przy silnym mrozie czy upale trzeba działać ostrożniej i obserwować zachowanie urządzenia.
Materiały i konserwacja – odporność długoterminowa
Schodołazy budowane są z materiałów odpornych na typowe użytkowanie, ale długotrwałe wystawienie na czynniki atmosferyczne może z czasem odcisnąć na nich swoje piętno. Metalowe elementy, zwłaszcza jeśli lakier zostanie uszkodzony, mogą zacząć korodować pod wpływem wilgoci (stal pokrywa się rdzą). Dlatego po użyciu schodołaza na deszczu warto go dobrze osuszyć, a co pewien czas sprawdzić, czy nigdzie nie pojawiają się drobne ogniska korozji – jeśli tak, można je w porę zabezpieczyć. Tworzywa sztuczne, z których wykonane są obudowy i osłony, generalnie dobrze znoszą deszcz i śnieg, ale długotrwała ekspozycja na promieniowanie UV (światło słoneczne) może powodować ich blaknięcie lub kruchość. Guma gąsienic czy kół także starzeje się szybciej na słońcu i mrozie – może tracić elastyczność. Najlepszą praktyką jest przechowywanie schodołaza w suchym miejscu, z dala od bezpośredniego działania warunków atmosferycznych, gdy tylko nie jest używany. Jeśli planujemy jego montaż na stałe na zewnątrz (np. trzymamy go na ganku pod wiatą), dobrze zaopatrzyć się w pokrowiec ochronny. Regularna konserwacja również podnosi odporność urządzenia na pogodę: czyszczenie z błota i soli (zimą), smarowanie ruchomych elementów po ekspozycji na deszcz, kontrola stanu uszczelek i osłon. Te proste czynności sprawią, że schodołaz przez długie lata będzie działał niezawodnie, niezależnie od tego, czy przyjdzie mu pracować w środku lata, czy w środku zimy.
Jak dbać o schodołaz w trudnych warunkach pogodowych:
- Osuszaj po zamoczeniu: Po użyciu na deszczu lub śniegu wytrzyj urządzenie do sucha, zwłaszcza okolice elektroniki i złączy.
- Unikaj głębokiej wody: Nie wjeżdżaj schodołazem w kałuże ani nie narażaj go na zalanie – to nie sprzęt wodoodporny.
- Przechowuj pod dachem: Gdy urządzenie nie jest używane, trzymaj je w suchym, osłoniętym miejscu; jeżeli musi stać na zewnątrz, korzystaj z pokrowca.
- Sprawdzaj przed użyciem: Zimą upewnij się, że schody nie są oblodzone, a latem obudowa nie jest nagrzana do bardzo wysokiej temperatury.
- Czyść i konserwuj: Po kontakcie z błotem czy solą drogową oczyść gąsienice i elementy metalowe, a co jakiś czas nałóż smar lub preparat chroniący przed korozją na ruchome części.
